Liczba wyświetlanych wyników: 9

Mk 1, 21-28

21 Przybyli do Kafarnaum i zaraz w szabat wszedł do synagogi, i nauczał. 22 Zdumiewali się Jego nauką, uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak uczeni w Piśmie. 23 Był właśnie w ich synagodze człowiek opętany przez ducha nieczystego. Zaczął on wołać, 24 Czego chcesz od nas, Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas zgubić. Wiem, kto jesteś, Święty Boga. 25 Lecz Jezus rozkazał mu surowo, Milcz i wyjdź z niego! 26 Wtedy duch nieczysty zaczął nim miotać i z głośnym krzykiem wyszedł z niego. 27 A wszyscy się zdumieli, tak że jeden drugiego pytał, Co to jest? Nowa jakaś nauka z mocą. Nawet duchom nieczystym rozkazuje i są Mu posłuszne. 28 I wnet rozeszła się wieść o Nim wszędzie po całej okolicznej krainie galilejskiej.

(więcej…)

Mk 1, 29-39

29 Zaraz po wyjściu z synagogi przyszedł z Jakubem i Janem do domu Szymona i Andrzeja. 30 Teściowa zaś Szymona leżała w gorączce. Zaraz powiedzieli Mu o niej. 31 On podszedł i podniósł ją, ująwszy za rękę, a opuściła ją gorączka. I usługiwała im. 32 Z nastaniem wieczora, gdy słońce zaszło, przynosili do Niego wszystkich chorych i opętanych; 33 i całe miasto zebrało się u drzwi. 34 Uzdrowił wielu dotkniętych rozmaitymi chorobami i wiele złych duchów wyrzucił, lecz nie pozwalał złym duchom mówić, ponieważ Go znały. 35 Nad ranem, kiedy jeszcze było ciemno, wstał, wyszedł i udał się na miejsce pustynne, i tam się modlił. 36 Pośpieszył za Nim Szymon z towarzyszami, 37 a gdy Go znaleźli, powiedzieli Mu, Wszyscy Cię szukają. 38 Lecz On rzekł do nich, Pójdźmy gdzie indziej, do sąsiednich miejscowości, abym i tam mógł nauczać, bo po to wyszedłem. 39 I chodził po całej Galilei, nauczając w ich synagogach i wyrzucając złe duchy.

(więcej…)

Mk 6, 7-13

7 Następnie przywołał do siebie Dwunastu i zaczął rozsyłać ich po dwóch. Dał im też władzę nad duchami nieczystymi 8 i przykazał im, żeby nic z sobą nie brali na drogę prócz laski, ani chleba, ani torby, ani pieniędzy w trzosie. 9 Ale idźcie obuci w sandały i nie wdziewajcie dwóch sukien! 10 I mówił do nich, Gdy do jakiegoś domu wejdziecie, zostańcie tam, aż stamtąd wyjdziecie. 11 Jeśli w jakimś miejscu was nie przyjmą i nie będą was słuchać, wychodząc stamtąd, strząśnijcie proch z nóg waszych na świadectwo dla nich! 12 Oni więc wyszli i wzywali do nawracania się. 13 Wyrzucali też wiele złych duchów, a wielu chorych namaszczali olejem i uzdrawiali.

(więcej…)

Mk 6, 7-13

7 Następnie przywołał do siebie Dwunastu i zaczął rozsyłać ich po dwóch. Dał im też władzę nad duchami nieczystymi 8 i przykazał im, żeby nic z sobą nie brali na drogę prócz laski, ani chleba, ani torby, ani pieniędzy w trzosie. 9 Ale idźcie obuci w sandały i nie wdziewajcie dwóch sukien! 10 I mówił do nich, Gdy do jakiegoś domu wejdziecie, zostańcie tam, aż stamtąd wyjdziecie. 11 Jeśli w jakimś miejscu was nie przyjmą i nie będą was słuchać, wychodząc stamtąd, strząśnijcie proch z nóg waszych na świadectwo dla nich! 12 Oni więc wyszli i wzywali do nawracania się. 13 Wyrzucali też wiele złych duchów, a wielu chorych namaszczali olejem i uzdrawiali.

(więcej…)

Mt 15, 21-28

21 Potem Jezus odszedł stamtąd i podążył w okolice Tyru i Sydonu. 22 A oto kobieta kananejska, wyszedłszy z tamtych stron, wołała, Ulituj się nade mną, Panie, Synu Dawida! Moja córka jest ciężko nękana przez złego ducha. 23 Lecz On nie odezwał się do niej ani słowem. Na to podeszli Jego uczniowie i prosili Go, Odpraw ją, bo krzyczy za nami. 24 Lecz On odpowiedział, Jestem posłany tylko do owiec, które poginęły z domu Izraela. 25 A ona przyszła, padła Mu do nóg i prosiła, Panie, dopomóż mi. 26 On jednak odparł, Niedobrze jest zabierać chleb dzieciom, a rzucać szczeniętom. 27 A ona odrzekła, Tak, Panie, lecz i szczenięta jedzą okruchy, które spadają ze stołu ich panów. 28 Wtedy Jezus jej odpowiedział, O niewiasto, wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak pragniesz! Od tej chwili jej córka była zdrowa.

(więcej…)

Mt 17, 14-20

14 Gdy przyszli do tłumu, podszedł do Niego pewien człowiek i padając przed Nim na kolana, 15 prosił, Panie, zlituj się nad moim synem! Jest epileptykiem i bardzo cierpi; bo często wpada w ogień, a często w wodę. 16 Przyprowadziłem go do Twoich uczniów, lecz nie mogli go uzdrowić. 17 Na to Jezus odrzekł, O plemię niewierne i przewrotne! Jak długo jeszcze mam być z wami; jak długo mam was znosić? Przyprowadźcie Mi go tutaj! 18 Jezus rozkazał mu surowo, i zły duch opuścił go. Od owej pory chłopiec odzyskał zdrowie. 19 Wtedy uczniowie podeszli do Jezusa na osobności i zapytali, Dlaczego my nie mogliśmy go wypędzić? 20 On zaś im rzekł, Z powodu małej wiary waszej. Bo zaprawdę, powiadam wam, Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze, „Przesuń się stąd tam!”, a przesunie się. I nic nie będzie dla was niemożliwego.

(więcej…)

Mt 8, 28-34

28 Gdy przybył na drugi brzeg do kraju Gadareńczyków, wyszli Mu naprzeciw z grobowców dwaj opętani, tak bardzo niebezpieczni, że nikt nie mógł przejść tamtą drogą. 29 Zaczęli krzyczeć: Czego chcesz od nas, Jezusie, Synu Boży? Przyszedłeś tu przed czasem dręczyć nas? 30 A opodal nich pasła się duża trzoda świń. 31 Złe duchy zaczęły Go prosić: Jeżeli nas wyrzucasz, to poślij nas w tę trzodę świń. 32 Rzekł do nich: Idźcie! Wyszły więc i weszły w świnie. I naraz cała trzoda ruszyła pędem po urwistym zboczu do jeziora i zginęła w wodach. 33 Pasterze zaś uciekli i przyszedłszy do miasta, rozpowiedzieli wszystko, a także zdarzenie z opętanymi. 34 Wtedy całe miasto wyszło na spotkanie Jezusa; a gdy Go ujrzeli, prosili, żeby opuścił ich granice.

(więcej…)

Mt 9, 32-37

32 Gdy ci wychodzili, oto przyprowadzono Mu opętanego niemowę. 33 Po wyrzuceniu złego ducha niemy odzyskał mowę, a tłumy pełne podziwu wołały, Jeszcze się nigdy nic podobnego nie pojawiło w Izraelu! 34 Lecz faryzeusze mówili, Wyrzuca złe duchy mocą ich przywódcy. 35 Tak Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości. 36 A widząc tłumy, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza. 37 Wtedy rzekł do swych uczniów, Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało.

(więcej…)

Mt 9, 32-38

32 Gdy ci wychodzili, oto przyprowadzono Mu opętanego niemowę. 33 Po wyrzuceniu złego ducha niemy odzyskał mowę, a tłumy pełne podziwu wołały, Jeszcze się nigdy nic podobnego nie pojawiło w Izraelu! 34 Lecz faryzeusze mówili, Wyrzuca złe duchy mocą ich przywódcy. 35 Tak Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości. 36 A widząc tłumy, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza. 37 Wtedy rzekł do swych uczniów, Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. 38 Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo.
(więcej…)